Przygoda z tym ciastem zaczęła się, kiedy miałam zamówienie na przygotowanie czegoś kokosowego. Przeszukałam wiele przepisów, ale nie mogłam znaleźć czegoś, co spełniałoby wszystkie moje warunki ;) Po kilku próbach powstał ten przepis. Ciasto nie zawiera nabiału, jednocześnie jest bardzo wilgotne ale wyczuwa się w nim także kokos.
Przepis na formę 12 x 25 cm.
- 125 g masła
- ½ szklanki cukru
- 2 jajka, roztrzepać
- 1 szklanka mąki razowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody
- 1 szklanka wiórek kokosowych
*wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej
½ szklanki wiórek zalać 1 szklanką wrzątku. Kiedy przestygną dokładnie zmiksować.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą i kokosem. Jajka roztrzepać. Masło utrzeć z cukrem do białości. Porcjami dodawać jajka, suche składniki i zmiksowane wiórki kokosowe.
Po wyłożeniu na blaszkę można je posypać wiórkami. Piec w temperaturze 180 stopni przez 45 minut.