Borówki to kolejne owoce, które zaczęłam doceniać z wiekiem. Trochę podchwytliwie zaczęło się od pierogów, teraz to jeden z głównych składników moich koktajli. Dziś zdecydowałam przygotować wegańską wersję chyba najbardziej klasycznego wypieku z tym owocem. Ciasto jest szybkie w przygotowaniu, praktycznie wcale się go nie wyrabia. Później jedynie skleja z borówkami i gotowe :)
- 3 szklanki mąki razowej
- ⅓ szklanki ksylitolu
- szczypta soli
- cukier z prawdziwą wanilią
- 12 g drożdży
- 1 szklanka mleka kokosowego
- ⅓ szklanki oleju
- ¾ szklanki jagód
kruszonka
- 1 łyżka cukru pudru
- 2 łyżki ghee
- mąka
Drożdże wymieszać z letnim mlekiem i łyżką mąki, odstawić, żeby drożdże zaczęły pracować.
Następnie wszystkie składniki, poza jagodami, umieścić w misce i dokładnie wymieszać. Wyrabiać kilka minut i odstawić do wyrastania.
Kiedy podwoi objętość przygotować bułki. Ciasto podzielić na 8 części, z każdej uformować kulę i spłaszczyć. Następnie nakładać jagody, skleić ciasto, uformować bułeczki i układać na formie.
Odstawić by bułki podrosły. Międzyczasie przygotować kruszonkę, łącząc cukier z masłem i dodając tyle mąki by powstało dość sypkie ciasto.
Po ok. godzinie posmarować bułki odrobiną oleju i posypać kruszonką.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni, ale od razu podnieść temperaturę do 180. Piec ok. 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz