Moja
siostra, jedząc ten deser, mówi, że jest jej jak
w niebie ;) Ja również polecam to kontrastowe połączenie słodkiej
bezy, bitej śmietany i kwaśnych owoców.
Białka ubić, kiedy będą sztywne, powoli dodawać cukier. Ubijać, aż nie będzie kryształków cukru. Dodać wtedy mąkę i cytrynę, i wymieszać łyżką. Na papierze narysować okrąg o średnicy ok. 25 cm. Wyłożyć pianę. Piec ok. 5 minut w piekarniku nagrzanym do 180°, po tym czasie obniżyć do 150° i piec półtorej godziny.
Przestudzić w lekko otwartym piekarniku, po czym zdjąć papier z bezy. Następnie ubić śmietankę, nałożyć ją i owoce na bezę.
Proszę o więcej zdjęć tych pyszności! Dwa to zdecydowanie za mało. :-)
OdpowiedzUsuńOj, dziewczyno:D Co za słodkości! :)
OdpowiedzUsuńCoś zastygło w Twym blogu. Chcę kolejne dawki pyszności! :-D
OdpowiedzUsuńObiecuję, że jutro albo pojutrze coś się pojawi :)
Usuń