Lubię, kiedy kokosanki są dość suche, więc bardzo przypominają one bezy kokosowe. Jeśli mają zostać takie kruche, przechowuję je w szczelnym pudełku. Można je też zostawić bez przykrycia, a lekko zmiękną.
- 3 białka
- ¼ szklanki cukru (dałam połowę zwykłego i połowę pudru)
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 200 g wiórek kokosowych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz